Przedwiośnie

Przedwiośnie to pierwsze oznaki kończącej się wkrótce zimy. Zaczyna się ona na przełomie lutego i marca. W polskim klimacie pogoda o tej porze roku jest bardzo zmienna i bywa, że w marcu panuje jeszcze zima. Słońce wschodzi już wyraźnie wcześniej (o 6.23) i zachodzi później (17.15). Dzień wydłuża się o 2 godziny! Około 20 marca następuje zrównanie dnia z nocą. Astronomiczna wiosna zaczyna się wprawdzie 21 marca, ale przyroda zaczyna powoli budzić się z zimowego odpoczynku. Temperatura powietrza w ciągu dnia rośnie i odczuwamy ciepło promieni słonecznych. Początek wiosny to oczywiście bardzo teoretyczna granica, bowiem w każdej dziedzinie nauki rozpoznać go można według odmiennych zasad. Dla meteorologów i klimatologów głównym wyznacznikiem jest oczywiście temperatura. Jeśli średnia

Niespodzianki przyrodnicze

Dlaczego piszę o amarylisie: Nasza koleżanka Agnieszka przysłała zdjęcie kwiatu doniczkowego, który nieoczekiwanie zakwitł w styczniu, czyli zimową porą. Przez cały rok w doniczce były tylko dwa liście i mama Agnieszki chciała już wyrzucić go z domu. Ale na szczęście dała mu jeszcze jedną szansę. Pomiędzy liśćmi zaczął wyrastać zdrowy pęd z pąkiem kwiatowym na czubku. A teraz sami możecie zobaczyć, jaki okaz Agnieszka nam prezentuje. Amarylis to oryginalna roślina dekoracyjna pochodząca z Ameryki Południowej oraz Środkowej. Jej znakiem rozpoznawczym są piękne, duże kwiaty na bezlistnej łodydze, dzięki którym w subtelny oraz niezwykle elegancki sposób zdobi pomieszczenia mieszkalne. Cieszy się popularnością zarówno wśród projektantów wnętrz, jak i osób skłonnych poświęcić więcej czasu na uprawę

Ziołowy parapet

Do wiosny jeszcze daleko. Ale możemy cieszyć się świeżymi ziołami, które wyhodujemy na własnym parapecie w kuchni. Ponieważ nic nie zastąpi witamin zawartych w świeżych roślinach, to warto stworzyć sobie mini ogródek w mieszkaniu. Choć gotowe sadzonki łatwo dziś kupić w marketach, na targach, a nawet w dyskontach, istnieje spore ryzyko, że takie rośliny miały wcześniej kontakt ze spalinami lub środkami chemicznymi. które zdążyły negatywnie wpłynąć na ich jakość. Jeśli chcielibyśmy ziołowy ogródek przygotować na swoim parapecie to prostym i bardzo tanim pomysłem będzie wykorzystanie do hodowli ziół zwykłych słoików czy starych puszek. Jeśli zależy nam na tym, by zioła ładnie prezentowały się na parapecie możemy je dodatkowo umieścić w ozdobnych osłonkach (jako osłonki

STOP Fajerwerkom

Dla ludzi wystrzeliwanie petard w sylwestrową noc to wspaniała i beztroska zabawa. Z radością i podziwem patrzymy w niebo obserwując niezliczone efekty specjalne w postaci mieniących się wszystkimi kolorami tęczy rozbłysków. Pikanterii dodają także efekty słuchowe towarzyszące wystrzałom. Jednak dla większości zwierząt to, czym się zachwycamy jest w rzeczywistości koszmarem nie do opisania. Co roku wiele osób, w tym dzieci, ulega poparzeniom i zranieniom, a nawet śmierci  z powodu nierozwagi nabywając z nielegalnej sprzedaży niebezpieczne produkty nieznanego pochodzenia. Wiele zwierząt domowych oraz żyjących dziko w naturze cierpi z powodu silnego strachu i stresu.  Przerażone i przestraszone, w panice uciekają swoim opiekunom podczas spacerów lub chowają się w najgłębsze zakamarki mieszkań. Są zdenerwowane, pobudzone i

Słodkie pachnące pierniczki

  To są ostatnie chwile przed świętami Bożego Narodzenia 2020 roku. Jeśli nie ma w domu pierniczków, to jest to najprostszy sposób na ich przygotowanie. Przepis stosuję od bardzo, bardzo dawna. Pochodzi on z programu telewizyjnego dla przedszkolaków 5 – 10 – 15. Kto pamięta ten program? Był on emitowany w telewizji od 1982 do 2007 roku. Do przygotowania potrzebne są następujące składniki: 2 szklanki mąki, 1 łyżeczka sody oczyszczonej, 1 łyżeczka przyprawy do piernika, czubata łyżka masła, 1 jajko, 15 dkg (1/3 szklanki) miodu, 1/2 szklanki cukru. Wszystkie składniki połączyć i ręcznie ugnieść. Potem wałkować dość cienko i wykrawać ciasteczka. Pieczemy w piekarniku o temperaturze 160 – 170 stopni przez około 10 minut,

Pachnący prezent pod choinkę

Szukacie pomysłu na prezent lub dodatek do prezentu ? Ten pomysł może się wam spodobać. Pachnące woreczki można uszyć z resztek materiału na maszynie lub ręcznie, a nawet zrobić okrągłe kule bez szycia. Te woreczki wypełnione pachnącymi dodatkami to Potpourri. W środku woreczków jest pachnąca mieszanka, najczęściej ziół i kwiatów, która służy jako odświeżacz powietrza do domu. Można kupić ją gotową w sklepie, ale przecież jaka to przyjemność wręczyć lub otrzymać samodzielnie wykonany prezent. Wcale nie musicie mieć wielkich umiejętności. Nie wymagają dużego nakładu pracy ani pieniędzy. Za to pięknie pachnąca szafa to marzenie i super efekt. Do przygotowania domowych mieszanek sprawdzają się aromatyczne liście, łodygi oraz przyprawy, zwłaszcza cynamon, goździki, imbir, ususzone plasterki

Dokarmiajmy ptaki zimą

Zima to trudny czas dla ptaków w ogrodzie. Trudno znaleźć im cokolwiek do jedzenia, nawet kiedy jeszcze nie spadł śnieg. Poszukiwania na mrozie pochłaniają cenną energię. W ogrodzie, parku, pobliskim trawniku często możemy spotkać wróble, mazurki, sikory, dzięcioły, kawki, gawrony, kosy, kwiczoły oraz ich kuzynów. Wielu ptakom nie uda się przetrwać ciężkich zimowych warunków ? niskiej temperatury i opadów. Aby pomóc im w przetrwaniu zimy można je dokarmiać. Ptaki często przylatują w pobliże naszych domów, gdyż wiedzą doskonale, że mogą spodziewać się „darmowej stołówki”. Ptaki szybko przyzwyczajają się do takiego źródła pokarmu i dłuższe przerwy w dostarczaniu im pożywienia mogą być dla nich niebezpieczne. Dlatego jeśli zdecydujemy się je dokarmiać, to róbmy to systematycznie.

Artystą każdy może być.

Pracownia Ogrodnicza zimą mało ma zajęć i obowiązków na ogrodzie. Ale w domu, podczas długich wieczorów można rozwijać swoje umiejętności rękodzielnicze. Udowadniają to swoimi pracami Nasi podopieczni z Warsztatów Terapii Zajęciowej. Na blogu pojawiają się liczne prace, z których zarówno wykonujący je osoby i instruktorzy mogą być naprawdę dumni. Dzisiaj prezentuje swoje prace Agnieszka. Wianek, który wykonała samodzielnie, swoją kolorystyką dobrze wpisuje się w okres jesienno-zimowy i oczywiście świąteczny. Natomiast Ewa i jej siostra Karolina tak polubiły manualne prace , że poświęcają im coraz więcej czasu. Bombki są wykonane dokładnie, ładne kolorystycznie. Choinkowe dekoracje cieszą się popularnością wśród uczestników WTZ, że czasami brakuje materiałów do rozdania i jest to pozytywny objaw radzenia sobie z

7 grudnia Międzynarodowy Dzień Lotnictwa Cywilnego

Witajcie Wszyscy, którzy to czytacie. W kalendarzu świąt nietypowych dzisiaj jest święto lotnictwa cywilnego. Istnieje to święto od 1994 roku, kiedy to w dniu 7 grudnia miała miejsce 50-ta rocznica podpisania konwencji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego. Święto jest okazją do pokazania osiągnięć w transporcie lotniczym. Ponieważ jest to temat bliski mojemu sercu, to prawdopodobnie, gdyby były dzisiaj zajęcia WTZ, rozmawialibyśmy sobie o tym, co wiemy o lataniu, a także o własnych doświadczeniach z podróżowania różnymi środkami komunikacji, oglądalibyśmy albumy ze zdjęciami o Gdańsku Zbigniewa Kosycarza i jego syna Macieja Kosycarza. To święto jest też okazją do wspomnienia, że we Wrzeszczu przez prawie 60 lat istniało lotnisko na terenach dzisiejszego osiedla ZASPA. Pozostało jeszcze trochę śladów

Woskowijka

Pod tajemniczą a raczej mało znaną nazwą woskowijki kryje się ekologiczne opakowanie do produktów spożywczych. Na tę rzecz natknęłam się przeszukując stronę znanej blogerki Uli Pedantuli. Ponieważ interesuje mnie wszystko to, co ma związek z ochroną przyrody i ekologią, to zaczęłam zgłębiać temat. Woskowijki zastępują folię aluminiową, woreczki foliowe i inne plastiko-podobne opakowania. Można je używać do pakowania kanapek. Można nią zamykać pojemniki przed wstawieniem do lodówki. Wykonanie woskowijek nie jest skomplikowane, tylko najpierw trzeba zaopatrzyć się w materiały. Podstawową rzeczą jest wosk pszczeli (ten na obrazku nabyłam u znajomego pszczelarza). Najlepszym materiałem będzie naturalna, miękka bawełna. Może być używana ściereczka, jakieś koszulki z ciekawym motywem. Wosk na ściereczkach zabezpiecza je przed wilgocią i

Dbajmy o kwiaty doniczkowe

Jesienią, kiedy zaczyna się sezon grzewczy, to w  mieszkaniach zmieniają się bardzo warunki klimatyczne dla naszych roślin doniczkowych. Rośnie wówczas temperatura i maleje wilgotność powietrza. Rośliny doniczkowe reagują wówczas np. zrzucaniem liści lub wręcz usychają. Trzeba wówczas zaopiekować się nimi i pomóc przetrwać ten okres. Jedną z metod jest przycięcie długich i bezlistnych gałązek. Można uformować roślinę posługując się trochę metodą bonsai. Fikus na zdjęciu z naszej świetlicy na Batorego 12 zaczął gubić nagle liście. Ponieważ jest wysoki i potrzebuje podpórek, zdecydowałam go przyciąć i czekać z nadzieją, że zechce odżyć. Przy okazji można roślinę wyjąć z dotychczasowej doniczki, zmienić ziemię i dobrze nawodnić. Może też uda się z czasem uformować drzewko bonsai, choć

Ruch to zdrowie

  Jesienna pogoda sprzyja spacerom i wszelkiej aktywności na świeżym powietrzu. Agnieszka, idąc za przykładem koleżanek  Ewy i Karoliny polubiła spacer z kijkami, tzw. nordic walking i uważa, że to nic trudnego. Jedna godzina spaceru wystarcza na poprawienie kondycji. Po takim marszu najlepiej smakuje malinowa herbata z miodem.

Lato w słoiku

W naszym ogrodzie na Batorego 12 w Gdańsku rośnie pigwa. Wiosną, a konkretnie w maju kwitnie na czerwony kolor. Potem w miejsce kwiatów pojawiają się owoce podobne trochę do jabłka  lub gruszki. W październiku owoce pigwy zaczynają dojrzewać i samoistnie spadać. Jest to czas na ich zbieranie. Na surowo pigwa jest niejadalna, bo jest bardzo kwaśna. Za  to nadaje się doskonale na przetwory, tym bardziej, że zawiera mnóstwo witamin i soli mineralnych. Może zastąpić cytrynę w herbacie. Dżem można zjadać jako dodatek do pieczywa, ciast, naleśników. Zebraliśmy owoce i dzielimy się nimi. Sprawdźcie, czy jeszcze coś zostało. Zachęcam do wypróbowania przepisu, który łatwo znajdziecie w internecie. Do zrobienia mojej konfitury wykorzystałam przepis na stronie:

Roślinne dekoracje dla domu i nie tylko

Witam, Mało zachęcająca pogoda do spacerów czy pracy w ogrodzie sprzyja kreatywności domowej. W dobie wiedzy internetowej można znaleźć wiele inspirujących pomysłów na uprawę roślin ozdobnych. Czy słyszeliście o kokedamie?, bo ja pierwszy raz spotkałam się z tą nazwą, a dotyczy ona japońskiej techniki robienia dekoracji z mchu. A kokedama dosłownie znaczy „kula mchu”. Zaczynamy od przygotowania materiałów i narzędzi: rośliny, ziemi ogrodowej, mchu, sznurka. Oczywiście mchu nie zbieramy w lesie, bo jest pod ochroną.  Znam takie miejsce, gdzie można zebrać mech legalnie, a mianowicie na dachu garażu. Wszystkie czynności po kolei opisane są w linku poniżej: https://www.akademiaflorystyki.pl/kokedama-krok-po-kroku/ Ja biorę się do pracy, a o wynikach powiadomię wkrótce. Basia Stachowska